Wdzięczność to jedno z bardziej niedocenianych i niewykorzystywanych uczuć w życiu człowieka. Co więcej, można się jej nauczyć, wzbudzać ją w sobie nawet w doświadczeniach, kiedy nie mamy za co, czy komu dziękować. Czym właściwie jest wdzięczność? Jak się w niej ćwiczyć? Co nam daje wdzięczność? Odpowiedzi znajdziesz poniżej. Zapraszam!
Co to jest wdzięczność?
Wdzięczność to poczucie, że komuś lub czemuś coś zawdzięczamy.
Według Roberta Emmonsa,
„Wdzięczność to afirmacja dobroci, jaka nas spotkała i jaka nas spotyka na co dzień”.
Wdzięczność to także dostrzeganie tego, co już mamy.
Według mnie wdzięczność to także ogromny dar doceniania i narzędzie do stawania się lepszą osobą. To tylko propozycje definicji wdzięczności. Kiedy zaczniesz ją ćwiczyć, bardzo możliwe, że znajdziesz swoją.
Ćwiczenia na wdzięczność
Aby prawdziwie czerpać z mocy wdzięczności, trzeba się w niej ćwiczyć lub praktykować ją w inny sposób. Jak? Poprzez zastanawianie się nad tym, za co możemy być wdzięczni, nad naszymi powodami do wdzięczności.
Pomocne w tym będą poniższe propozycje:
Dziennik wdzięczności
Być może słyszałeś o dzienniku wdzięczności. To metoda polegająca na wypisywaniu w zeszycie przynajmniej trzech rzeczy, za które jesteśmy wdzięczni danego dnia.
To mogą być małe lub duże rzeczy, jak: zdrowie, książka, dach nad głową, pełna lodówka, dostęp do Internetu lub do wody pitnej. Także rzeczy niematerialne, których nie można dotknąć, jak wolność, umiejętność pisania, uśmiech dziecka. Na początku możemy mieć z tym wielką trudność. Z czasem będzie nam coraz łatwiej, ponieważ im częściej i szerzej będziemy wyrażać wdzięczność, tym więcej dostrzeżemy powodów do jej odczuwania.
Jasna strona w przykrości
Nie do końca mamy wpływ na to, co nas spotyka – czasem wydarzają się rzeczy nieprzewidywalne, które dotykają nas pośrednio lub bezpośrednio. Nikt nie jest samotną wyspą, dlatego czasem w relacji z kimś dzieje się coś dla nas przyjemnego lub wręcz przeciwnie. Mamy jednak duży wpływ na to, jaka będzie nasza reakcja. Od nas zależy, czy będziemy się użalać nad krzywdą, przykrością, której doświadczyliśmy, czy też postanowimy poszukać jasnej strony w tej przykrości. Nie zamierzam namawiać Cię do negowania swoich uczuć. Kiedy czujesz smutek, złość, żal – masz prawo je czuć. Po czasie jednak możesz poszukać, czy to, co się zdarzyło, ma też pozytywne konsekwencje. Każda sytuacja daje powody do poczucia wdzięczności – czasem trzeba tylko pogrzebać głębiej.
5 minut dla wdzięczności
Usiądź wygodnie i pomyśl. Pomyśl o tym wszystkim, co masz.
Jeśli masz wrażenie, że nie masz nic, to zaraz Ci pokażę, że to tylko wrażenie.
Masz oczy – być może zmęczone, ale to znaczy, że dość dużo dzisiaj widziały.
Nogi – którymi przemieszczasz się z miejsca na miejsce. Winda to dla Ciebie wybór lub wygoda, a nie konieczność.
Na pewno masz na sobie ubrania – które kupiłaś, a więc stać Cię nie tylko na niezbędne środki do życia. A może dostałaś, więc masz ludzi, którzy się o Ciebie troszczą i się z Tobą dzielą.
Pewnie masz także komórkę – na której czytasz ten artykuł, a więc masz również umiejętność czytania.
Wymieniłam 5 rzeczy – teraz Twoja kolej. Przez 5 minut pomyśl, co masz, a czego na co dzień nie dostrzegasz. Nie wybiegaj nawet zbyt daleko w przeszłość, skup się na tu i teraz i wymień 5 rzeczy, za które możesz być wdzięczny sobie, Bogu i innym ludziom w tym momencie.
Dlaczego warto ćwiczyć wdzięczność?
Poczucie wdzięczności jest przyjemne. Kiedy je czujemy, w naszym organizmie krąży serotonina, często zwana hormonem szczęścia. Ćwiczenia na wdzięczność skłaniają nas do znalezienia pozytywów w swoim życiu. Jak powiedziała badaczka psychologii, Barbara Fredrickson: „Negatywność mamy w naturze, pozytywność musimy zbudować sami”. Zachęcam Cię do budowania tej wdzięczności w sobie, aby odkryć małe cuda, które dzieją się każdego dnia.
Częste ćwiczenia we wdzięczności pociągają za sobą reakcję łańcuchową. Jesteśmy bardziej wdzięczni sobie i innym, częściej się uśmiechamy, kontakt z nami jest przyjemniejszy, ludzie zaczynają to zauważać i chcą z nami przebywać. Zaczynamy komunikować innym, że jesteśmy im wdzięczni, a oni czują się lepiej.
Za wdzięcznością idzie radość i otwartość, a za nią – energia.
Wdzięczność sobie
„Wdzięczność jest tym najważniejszym składnikiem życia
Jack Canfield
pełnego zadowolenia i sukcesów”
Są rzeczy, za które naprawdę możemy być sobie wdzięczni. Docenić siebie za pracę, jaką włożyliśmy w swoje tu i teraz. Za to, czego dokonaliśmy, za podjęte decyzje. Za pracę nad sobą, wytrwałość czy samodyscyplinę. Kiedy skończysz podsumowanie, to właśnie ten czas. Śmiało podziękuj sobie – nawet jeśli nie robi tego nikt inny.
Wdzięczność wobec innych
Każdy z nas lubi słyszeć słowo „dziękuję”. Kiedy będziemy pracować nad postawą wdzięczności, zaczniemy zauważać okazje i powody do podziękowania. Podziękowania innym za to, że są, za to, co dla nas robią. Za to, jak ubogacają nasze życie. To działa w dwie strony. Bardzo prawdopodobne, że te osoby zaczną dziękować Tobie. Przyjmij ich wdzięczność. Nie odpowiadaj, że nie ma o czym mówić, tylko przyjmij wdzięczność. Powiedz, że cieszysz się, że tak myślą, uśmiechnij się lub przytul.
Wdzięczność Bogu/…
Czy warto dziękować Bogu? Sama indywidualnie podejmij decyzje. Może być sporo rzeczy, za które warto Mu podziękować. A może powody do wdzięczności podzielisz na siebie i innych? Są cuda, za które nie sposób jednak znaleźć osobę odpowiedzialną. Niemożliwe, których przyczyną może być – i tutaj sobie wybierz – Bóg/los/duchy/energia…
Odwrotność wdzięczności
By zabić w sobie poczucie wdzięczności, należy narzekać i mieć poczucie, że wszystko nam się należy. Mieć wysokie wymagania i żądać ich spełnienia. Patrzyć na innych z góry i nigdy, przenigdy nie używać słowa dziękuję.
Wdzięczność jako osobiste słowo roku
Wdzięczność może być naszym osobistym słowem roku. Wtedy przez cały rok możemy uczyć się wdzięczności. Czym jest to osobiste słowo roku, a także jak je wybrać, znajdziesz w poprzednich wpisach – wystarczy, że klikniesz w wyróżnione w tym akapicie słowa.
Uważasz ten wpis za wartościowy?
Możesz postawić mi wirtualną kawę 😊
Ja to mam chyba jednak pozytywność w naturze… 😉 cóż, od każdej reguły, jest ponoć wyjątek 😉 piękny artykuł. Wprowadzam regule nazywania 5 konkretnych rzeczy, spraw, za które jestem wdzięczna 🙂
Ja to mam chyba jednak pozytywność w naturze… 😉 cóż, od każdej reguły, jest ponoć wyjątek 😉 piękny artykuł. Wprowadzam regule nazywania 5 konkretnych rzeczy, spraw, za które jestem wdzięczna 🙂